Essie Resort Collection 2015


Cześć kochane!
Kostka Essie Resort Collection 2015
"Suite retreat" swoją premierę miała w zeszłym miesiącu. Mnie udało się ją zakupić około 2 tygodnie temu i od tamtej chwili lakiery z tej kolekcji stały się moimi ulubieńcami.
"Ucieknij od zgiełku i kierowana rozkoszą udaj się prosto do miejsca, gdzie spokój i cisza trwają wiecznie. Nareszcie nadszedł sezon wypoczynku, a wraz z nim świeże, fascynujące stylizacje, abyś czuła orzeźwienie, kiedy żar leje się z nieba. Ten słodki sezon to doskonały moment na regenerację i doładowanie baterii – fizycznie, psychicznie i stylistycznie. Nie czekaj dłużej – znajdź swoją kryjówkę w miejscu, gdzie nasycisz się słońcem, piaskiem i wspaniałymi kolorowymi stylizacjami."

Kolekcja  zawiera 4 kolory:
Essie "Cocoa karma" 897 – roztopiona mleczna czekolada
Essie "Time for me time" 898 – opalizujący rumieńcem delikatny róż
Essie "Stones n’ roses" 899 różowy koralowiec
Esssie "Suite retreat" 900 – przepełniona rozkoszą niebieska orchidea


Essie "Time for me time" 898

Essie "Cocoa karma" 897
 
Esssie "Suite retreat" 900

Essie stones n’ roses 899

Lakiery w większości kryją po standardowych dwóch warstwach ( "Time for me time" potrzebuje 3) i schną na połysk. U mnie wytrzymują 5 dni bez żadnych ubytków.
Co do kolorów, to muszę przyznać, że wszystkie przypadły mi do gustu, jednak najbardziej moje serce skradł odcień o nazwie "Suite retreat". Prezentuje się naprawdę zjawiskowo!

 A wam jak podoba się ta kolekcja?

Share this:

, , , , ,

CONVERSATION

11 komentarze:

.