Home
Archive for
kwietnia 2014
Essence 130 What's my name?
Ten lakier mam już od baardzo dawna.W mojej kolekcji znalazł się tylko dlatego,że ma niebanalny,kakaowy odcień.
Golden Rose Carnival 06
Zajączki i pisanki to zupełnie nie moja bajka jeśli chodzi o paznokcie.Nie to,że mi się nie podoba,po prostu,póki co,brak mi zdolności :)
Kobo Professional nr 12 Lisboa
Już od dawna szukałam lekkiego koloru na święta oraz na nieubłaganie szybko zbliżające się egzaminy.
Wibo Candy Shop nr 4
Wreszcie go mam!
Bardzo długo na niego polowałam i nigdy go nie było w
Rossmanie,a tu proszę ostatnia sztuka wyraźnie czekająca na mnie :DLovely Baltic Sand nr 3
Witajcie! :)
Dzisiaj pragnę wam pokazać przepiękny,niebieski lakier z firmy Lovely. Patrząc na dłonie przenoszę się w kraje śródziemnomorskie,naprawdę :) Na żywo jest nieco bladszy i-uwierzcie-przykuwa spojrzenia.
Ma dość szeroki pędzelek,którym dobrze aplikuje się lakier na płytkę paznokcia. Kryje już po 1 warstwie,lecz,jak wiecie,ja wolę dodać 2 do pełniejszego krycia. Mam go na paznokciach od 2 dni i lakier jest nadal w nienaruszonym stanie.Zobaczymy jak to będzie dalej-u mnie piaski trzymają się ponad tydzień :)
Na paznokciach: odżywka Sally Hansen,Lovely Baltic Sand nr3 , top coat NeoNail
Jak się wam podoba? Macie go może w swojej kolekcji?:))
Dzisiaj pragnę wam pokazać przepiękny,niebieski lakier z firmy Lovely. Patrząc na dłonie przenoszę się w kraje śródziemnomorskie,naprawdę :) Na żywo jest nieco bladszy i-uwierzcie-przykuwa spojrzenia.
Ma dość szeroki pędzelek,którym dobrze aplikuje się lakier na płytkę paznokcia. Kryje już po 1 warstwie,lecz,jak wiecie,ja wolę dodać 2 do pełniejszego krycia. Mam go na paznokciach od 2 dni i lakier jest nadal w nienaruszonym stanie.Zobaczymy jak to będzie dalej-u mnie piaski trzymają się ponad tydzień :)
Na paznokciach: odżywka Sally Hansen,Lovely Baltic Sand nr3 , top coat NeoNail
Jak się wam podoba? Macie go może w swojej kolekcji?:))
NeoNail Professional-S601
Dzisiaj swoją premierę przeżywa drugi lakier z poprzedniego postu- NeoNail S601.
Na wstępie zaznaczę,że poprzedni "przeżył" na paznokciach 5 dni!
Konsystencja tego lakieru jest nieco inna niż poprzedniego,nie wiem czemu.Jest dużo bardziej gęściejszy i trudniej się go rozprowadza na paznokciu. Tak jak i wcześniej do pełnego krycia wystarczyły 2 warstwy.Fioletowy po wyschnięciu ładnie błyszczał,ten już niestety nie.
Mimo tego wybaczam mu te małe wady,jest po prostu uroczy i przepięknie wygląda w słońcu. Chciałam go ozdobić kropkami coś na wzór Myszki Miki,ale wyszło jak wyszło :D
Na paznokciach: odżywka Sally Hansen, NeoNail: S601, top coat; Eveline Mini max 253
I jak wam się podoba? :)
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)