Sally Hansen nr 360 "Plums The Word"
Ten mało wiosenny lakier z Sally Hansen skradł moje serce,dosłownie.
Ciężko mi określić jego kolor,w świetle dziennym bliżej mu do koloru mlecznego kakao z brudno-różowymi refleksami,w oświetleniu sztucznym przechodzi w fioletowyróż.Idealnie kryje już po pierwszej warstwie, schnie standardowo i po wyschnięciu ładnie błyszczy.Ma bardzo podobny pędzelek do lakieru od Rimmel z poprzedniego posta,tyle,że tym o wiele łatwiej jest pomalować paznokcie. Myślę,że to zależy od konsystencji produktu-zielony potworek jest po prostu gęściejszy.
Pomalowawszy paznokcie stwierdziłam,że czegoś mi brakuje więc dodałam jeszcze brokatowy lakier z Wibo o numerze 169( na pewno pokaże wam go wkrótce bliżej :) )
Na paznokciach: odżywka Sally Hansen, Sally Hansen nr 360 "Plums The Word",Wibo nr 169, top coat NeoNail
Co o nim myślicie? :)
Uwielbiam ta serie SH! :) Fajne kolory, wygodny pedzelek i trwalosc :) Bardzo ladny kolor wybralas :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor:)
OdpowiedzUsuńFajny przybrudzony odcień :)
OdpowiedzUsuńSuper połączenie ;)
OdpowiedzUsuńsama mam ten lakier z wibo i jeszcze ani razu nie użyłam!muszę to zmienić
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolorek :). Nie mam żadnego lakieru SH.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek i bardzo udane mani!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolor. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie! Odcień niemal identyczny, a wykończenie różne.
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie to zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńPiękne jest to połączenie :)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek, a polaczenie bardzo trafione. Lakiery z tej serii Wibo u mnie w Rossmanie sa po 2.99 :). Niebanalny ten SH. Lubie!
OdpowiedzUsuńPiękny ten manicure, chociaż ta śliweczka to zupełnie nie mój kolor.
OdpowiedzUsuńŚliczny, pięknie połączyłaś go z Wibo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery Sally Hansen, fajna kolorystyka, super trwałość, tyle, że często sobie nimi zalewam skórki, bo mają dosyć płynną konsystencję
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się połączenie :)
OdpowiedzUsuńwibo bardzo mnie zauroczył...
OdpowiedzUsuńSally Hansen mam granatowy i jest całkiem fajny ;) A ten Twój ma piękny kolorek; )
OdpowiedzUsuńbardzo ładny i z tym Wibo ślicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają połączone ze sobą :)
OdpowiedzUsuńcudny ten Sally Hansen! to ten z Wibo chyba mam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Sally Hansen :)
OdpowiedzUsuńSuch a lovely manicure :)
OdpowiedzUsuńGenialnie dopasowałaś kolory i masz piękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńpo pierwsze strasznie zazdroszczę Ci pięknych paznokci- bardzo chciałabym, aby moje tak wyglądały. po drugie mani jest naprawdę fantastyczny!
OdpowiedzUsuńJa myślę,że jest piękny :) Uwielbiam taki kolor!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bordo na paznokciach, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym...strasznie podoba mi się połączenie z tym lakierem z Wibo:) przepiękne:)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje :) A to połączenie jest rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńWibo genialnie prezentuję się na tym kolorze. /P.
OdpowiedzUsuńCudowny kolor! Ten Wibo również :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podoba w połączeniu z Wibo :)
OdpowiedzUsuńlubię lakiery z tej serii. bardzo dobrze, ze dodałaś ten brokat ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że to całkiem bezpieczny kolorek, bardzo ładny
OdpowiedzUsuń